Juja & Buber Invading Spain

Marseille

Posted on: 13/09/2009

Marsylianka… Świetny obiad, jakiś żul próbował nam ukraść aparat, lecz dzięki szybkiej akcji bydgoskiej policji, katastrofie udało się zapobiec, Buber zgubił telefon ale jakiś miły człowiek znalazł go na autostradzie (w kawałkach!), poskładał i oddał i działa :). Świetne miasto.

Marseillian… Excellent dinner! Some bum tried to take our camera, failed tho :). Buber lost his cellphone, some nice dude found it on the highway (in pieces!), put it back together and gave it back, and it works!. Immensely wonderful city.

Leave a comment


  • None
  • Jacek: świetna wyprawa brat, oby tak dalej i cały czas do przodu :) w rio też czeka butla żołądkowej :) czekam i pozdrawiam
  • marpi: no i wcięło ich :) ehh..
  • ae: wtf skowi nygga! SZLICZNY BLOGASEK!! gdzie invajt dla wuja?

Categories